„Obwinianie jest wrogiem bezpieczeństwa” – przechodząc od obwiniania do uczenia się

W każdym z tych przypadków możemy tak naprawdę zaklasyfikować coś jako „błąd” dopiero po fakcie, ponieważ posługujemy się rozumowaniem „kontrfaktycznym”, czyli wyrażeniem „mógłbym, zrobiłbym gdybym”. Dlatego stwierdzenie, że ktoś popełnił błąd i to przyczyniło się do wypadku, może być technicznie poprawne, ale ma niemal zerową wartość dla poprawy naszych wyników i bezpieczeństwa. Mówienie, że przyczyną wypadku jest błąd człowieka, jest tak samo użyteczne, jak mówienie, że spadające jabłko jest skutkiem grawitacji.